Kliknij tutaj --> 🎄 jaki latawiec na jaki wiatr

Dlaczego? Ponieważ bez odpowiednich warunków wiatrowych uprawianie tej aktywności będzie niemożliwe. Trzeba bowiem pamiętać, że wiatr ma kluczowy wpływ na wszystkie aspekty związane z treningami na wodzie. Warto więc dokładnie poznać jego parametry. Jaki kitesurfing wiatr zapewnia odpowiednie warunki do pływania? CZYTAJ WIĘCEJ wiatr, latawce • Pogoda • pliki użytkownika Kolorowanki_ przechowywane w serwisie Chomikuj.pl • wiatr latawce kolorowanka (42).JPG, wiatr latawce kolorowanka (41).JPG Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb. Niebo pełne latawców. imprezy. Niebo nad lotniskiem w Rudnikach koło Częstochowy wypełniło się w niedzielne przedpołudnie 3 października barwnymi latawcami. Doskonale bawiły się zarówno dzieci – uczestnicy latawcowych zawodów, jak i ich rodzice. Poranny chłód nie zniechęcił zawodników, którzy stawili się licznie na start. Rodos-jaki latawiec. Miejscówki Kitesurfingowe. Ważę 88kg i zastanawiam się czy zabrać latawiec 9 czy 12, Na górę . Korpuch Posty: 761 Witam! Szukam literatury o wietrze i jego prognozowaniu. Piszę pracę magisterską - "Wykorzystanie sieci neuronowych w prognozowaniu siły i kierunku wiatru".Jeżeli znacie jakieś ciekawe źródła (książki , publikacje lub strony internetowe) na temat technik prognozowania wiatru (przez co uwarunkowana jest siła wiatru - np. jaki wpływ na wiatr ma ciśnienie, temperatura itd.) to Faire Une Rencontre Avec Une Femme. Jak wybrać latawiec dla dziecka? Latawiec to jedna z tych zabawek, które mogą przywrócić wiarę w dziecięcą rozrywkę niezasilaną bateriami, wypełnić czas spędzony na plaży czy na wycieczkach. Latawce, przy niewielkich kosztach dają wiele radości i trochę ruchu na świeżym powietrzu. Umiejętność sterowania przysparza dumy a ich wielkość i wygląd cieszą. W ofercie mamy dużo różnych latawców i tutaj chciałbym przedstawić kilka podstawowych informacji, które pozwolą wybrać najodpowiedniejszy. Latawce dla młodszych dzieci umieściliśmy w dziale LATAWCE DLA DZIECI :-). Są to głównie latawce jednolinkowe. Takich jest w ofercie najwięcej, ponieważ tutaj kluczowe znaczenie ma wygląd! Jedni wolą rakietę, inni postać z ulubionej kreskówki a jeszcze inni motyla czy orła. Jest też cała gama kolorowych latawców różnych kształtów bez nadruków. Ponieważ jednolinkowych latawców jest dużo, dla ułatwienia wyszukiwania, oprócz kategorii wg wieku, podzieliliśmy je również na kilka działów tematycznych. Jednolinkowy latawiec nie wymaga zbyt wielu umiejętności, za to ważne jest, żeby to był latawiec latający! Taki, który łatwo wzniesie się w powietrze i będzie stabilnie utrzymywał się na wietrze, nawet zmiennym i porywistym. W naszym sklepie nie znajdziecie Państwo nielotów, których jedyną zaletą jest dobry wygląd. Ważna uwaga: Czasami można w internecie wyczytać, że latawiec może zniszczyć się od upadku. Otóż nie! Zwykłe upadki jednolinkowych latawców są niegroźne. Kiedy one się niszczą? Jeśli spadają na drzewo, płot, krzaki i próbujemy go uwolnić ciągnąc za linkę. Wtedy się niszczą, rozdzierają ale nie od upadku na ziemię. Dlatego po upadku warto podejść i podnieść latawiec zamiast go ciągnąć. Zwykle, nie udaje się też wyciągnąć za linkę latawca, który wpadł do wody – opory są tak duże, że linka zwykle pęknie. Czy to jest ryzykowna zabawa? Podstawowe ryzyko związane jest z owinięciem linki wokół części ciała, najczęściej palca. Drugie, ale znacznie mniejsze, wiąże się z rozmiarem latawca, który może przewrócić, czy unieść pilota. W dziale LATAWCE DLA DZIECI, nie ma żadnego, latawca, który mógłby podnieść dziecko ważące 30 kg do góry w normalnych warunkach wietrznych występujących nad morzem. Wybierając latawiec dla dziecka musimy wziąć pod uwagę 4 elementy: Wiek dziecka Producent oznacza wiek, dla jakiego przeznaczony jest konkretny latawiec. Podajemy go przy opisie każdego latawca. W dziale LATAWCE DLA NAJMŁODSZYCH – PONIŻEJ 6 LAT umieściliśmy te modele, które są przez producenta przeznaczone dla małych dzieci. Latawce, dla starszych znajdują się w dziale LATAWCE DLA DZIECI POWYŻEJ 6 LAT. Rozmiar latawca Pomijając ryzyko owinięcia linki wokół części ciała, w rozsądnych granicach, większy latawiec zwykle lata bardziej stabilnie i jest lepiej widoczny od mniejszego latawca o podobnym kształcie. Mała jest radość z latania latawcem, który jest tylko małą kropką na niebie. Nad morzem poleci prawie każdy latawiec, a na słabszym wietrze śródlądowym już nie każdy. Jeśli porównywać mniejszy i większy, to zwykle większy poleci lepiej na słabym wietrze. Kształt Latawce skrzynkowe to jest zawsze dobra opcja, jeśli chodzi o stabilność lotu na porywistym wietrze ale to zwykle nie są najtańsze latawce. Z płaskich latawców, kształty zbliżone do rombu i delty będą latały lepiej od innych. Tutaj warto przypomnieć, że u nas w sklepie nie ma nielotów i jeśli motylek jest ulubionym wzorem, to należy wybrać motylka! Ważna uwaga – jeśli latawiec ma ogon to zwykle nie tylko dla ozdoby ale przede wszystkim – dla stabilizacji. Niektóre kształty nie potrzebują ogona ale jeśli latawiec ma ogon, to należy go zamontować. Materiał Stelaże większości latawców wykonane są z włókna szklanego i jest to bardzo trwały materiał. Pokrycie, żagiel są z odpornej na rozdarcia tkaniny lub folii PE. Oczywiście tkanina jest znacznie bardzie wytrzymała niż folia, jednak foliowy latawiec nie jest jednorazówką i powinien wytrzymać całe wakacje. Latawiec z tkaniny będzie towarzyszył naszym dzieciom przez kilka lat. Podsumowując: Jeśli trudno wybrać, proponuję wybrać latawiec z najbardziej atrakcyjnym wzorem i nie przejmować się zanadto jego kształtem. Ważna uwaga dla podróżujących: większość latawców jest składana i mieści się w torbie o szerokości i grubości kilku cm. Długość opakowania po złożeniu odpowiada zwykle 2/3 rozpiętości latawca. W opisie każdego latawca podajemy wymiar torby transportowej. LATAWCE 2-LINKOWE Dla kogo są latawce dwulinkowe? Zwykle dla dzieci co najmniej 8-letnich. Za naszego doświadczenia wynika, że dzieci od około 8 lat zaczynają sobie radzić ze sterowaniem latawcem dwulinkowym. To latawce, którymi można sterować na boki w bardzo szerokim zakresie. Można nimi wystartować z ziemi samemu i wylądować. Mamy 2 podstawowe typy takich latawców: akrobacyjne (ze stelażem) oraz bez stelaża, czyli komorowe. To zasadnicza różnica, ponieważ AKROBACYJNE LATAWCE mogą latać bardzo szybko, potrzebują dużo miejsca (półokrąg o promieniu równym długości linek) i mogą się rozerwać lub połamać przy mocnym uderzeniu w przeszkodę. LATAWCE KOMOROWE zniszczyć jest znacznie trudniej i potrzebują trochę mniej miejsca (przy takiej samej długości linek). Młodszym dzieciom (8-12 lat) zdecydowanie polecamy komorowe a ze stelażem dla młodzieży i dorosłych. Rozmiar latawca Sterowanie małymi latawcami jest trudniejsze niż dużymi, ponieważ latają szybko i są bardziej czułe na sterowanie. Kiedy rozmiar może być niebezpieczny? Latawce do 150 cm rozpiętości są zupełnie bezpieczne, nawet dla lżejszych osób. Latawiec, który wymaga wysiłku fizycznego od osoby dorosłej to taki, który ma 3 m i więcej rozpiętości, choć to oczywiście zależy od siły wiatru oraz masy i siły pilota. Na śródlądziu, można celować w sprzęt o rozpiętości nawet o 50% wyższej. W naszym sklepie, wszystkie latawce z działu LATAWCE KOMOROWE nadają się dla dzieci w wieku co najmniej 8 lat i nie powinny sprawiać większego problemu związanego z generowaną siłą. Życzymy udanej zabawy. Latawiec, dmuchawiec, wiatr i krawat Leszek Stafiej Latawiec, dmuchawiec, wiatr i krawat Może jest to moment przełomowy dla wizerunku Polski za granicą, może nie aż tak przełomowy, jak liczą niektórzy, a obawiają się inni. Dość na tym, że — jak doniosła prasa codzienna — agencja Corporate Profiles zaproponowała Ministerstwu Spraw Zagranicznych nowe logo naszego kraju, które wspierać odtąd będzie promocję Polski za granicą. Projekt nowego znaku firmowego Polski wywołał dyskusję. I słusznie: chodzi o nasz własny, wspólny, narodowy wizerunek na świecie. Każdy Polak ma prawo i obowiązek mieć doń stosunek osobisty. Ja też. Mam nadzieję, że na dyskusję nie jest jeszcze za późno, chociaż, jak czytamy, znak zatwierdzili już i Pan Minister, i Pan Premier. Nowe logo Polski przedstawia napis „Polska”, nad którym unosi się latawiec — a może to jednak krawat? — w biało-czerwoną szachownicę. Kto dobrze przyjrzy się napisowi, ten w nagrodę dostrzeże, że latawiec trzymany jest na uwięzi przez wykreowaną z litery „k” ludzką postać ukazaną w ruchu właściwym puszczaniu latawca. Wieje wiatr. Dobrze wieje, bo na zachód, czyli do unii. Znak — napis wraz z latawcem — jest w kolorze czerwonym. Podskakująca postać wyraża radość: człowieczek — Polak, nie bójmy się tego słowa — wyraźnie cieszy się, że latawiec lata. Zabawowy nastrój szuka potwierdzenia w kroju liter nieco topornie i plastikowo stylizowanym na infantylizm. Bystry, a życzliwy obserwator dostrzeże nawiązanie do znaku NSZZ „Solidarność” Jerzego Janiszewskiego. Ale tamten piękny, porywający znak, znany dziś na świecie lepiej niż nasze symbole narodowe, miał inny cel. Nasycony był do granic wytrzymałości symboliką narodową. Żywa czerwień nakreślonych w pośpiechu, stłoczonych liter i łopocząca na wietrze polska flaga przy literze „n” wyrażały dramaturgię zbiorowego zrywu do walki o wolność. Tamten znak wywoływał uniesienie. Ten wywołuje najwyżej wzruszenie ramion. Nawiązywać wolno do wszystkiego, co należy do wspólnego narodowego dziedzictwa. Choćby do orła białego czy do złotego rogu. Ale nie beztrosko i nie bezkarnie. Że niby po to walczyliśmy, żeby sobie teraz puszczać latawce? Że — jak z dziecinnie rozbrajającą szczerością twierdzą projektanci znaku — improwizacja i bałagan to Polska właśnie? Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, gdyby nawet tak było, to nie ma się czym chwalić na świecie. Po trzecie zaś, puszczanie latawców, choć miłe i beztroskie — a nawet, ewentualnie i od biedy symbolizujące wolność rozsądną, bo na uwięzi — nie jest wartością, o którą warto było walczyć aż tak zażarcie. I nie o to walczyliśmy. Znak firmowy to w przede wszystkim symbol, wyrażający zespół najważniejszych atrybutów firmy. O jego treści i wyglądzie decydują także zasady kompozycji graficznej. W ostatniej kolejności to kwestia gustu. Pierwsze dwa kryteria dają się zmierzyć i zobiektywizować. Z gustem jest tak, jak ze smakiem: co dla jednego podniebienia delikatne, dla drugiego mdłe. I dlatego, by gust nie przesłonił symboliki, kryterium gustu należy redukować do śladowego minimum. Podobnie, jak należy redukować do absolutnego minimum domniemania, że chodzi o skok na niebagatelną kasę. Dlatego agencja otrzymała zlecenie od MSZ w wyniku publicznego przetargu. Surowa wewnętrzna agencyjna procedura wyboru projektu oraz stosowne badania pozwoliły zapewne wyłonić propozycję najlepszą z przedstawionych. Agencyjni prezenterzy niewątpliwie przedstawili ją zleceniodawcy z zastosowaniem profesjonalnych technik perswazji najwyższej próby. O ostatecznym wyborze znaku firmowego Polski zadecydowali jednak urzędnicy MSZ. Szanuję ich wybór. Nie odmawiam kompetencji. Ale wolałbym, by ich decyzja nie była ostateczna. Wolałbym, by o znaku, który promuje mnie i moją Ojczyznę na świecie, nie decydowali urzędnicy i pracownicy agencji reklamowej. Chciałbym, by na podstawie otwartego konkursu opartego na strategii promocji wynikającej z analizy percepcji Polski i Polaków na świecie o naszym znaku firmowym dla zagranicy decydowały wyłonione przez właściwe instytucje, organizacje i środowiska najtęższe polskie głowy z dziedziny komunikacji marketingowej i grafiki użytkowej. Porzućmy na koniec ton pryncypialny, by przyznać, że jak uczy historia, zarówno nazwy, jak i znaki firmowe to często kwestia przypadku. To za sprawą częstotliwości użycia i przyzwyczajenia znak zostaje w końcu zaakceptowany, uznany i wpisany w rejestr dziedzictwa narodowego. Na wypadek, gdyby tak miało być i tym razem; gdyby te dywagacje okazały się musztardą po obiedzie; gdyby nowe logo Polski zostało już wydrukowane w wielomilionowym nakładzie i miało pojawić się od jutra w prasie i na billboardach całego świata — to ja się od niego odcinam tak, jak odcinam się od krawata Leppera. PS. Gdybym był zarozumiały, powiedziałbym, że życie, a nawet sam Paweł Kastory, nad wyraz szybko odpowiedziało na mój zawarty w poprzednim felietonie („Wstyd”) postulat, by środowisko reklamowe uczestniczyło w sprawach publicznych. Ale że jestem skromny, powiem tylko, że to dobrze, niech nadal uczestniczy — ale nie tak, panowie, nie tak! opr. MK/PO Puszczanie latawców to świetna zabawa, a ponieważ mam pewne doświadczenie w latawcach akrobacyjnych to postanowiłem się nim podzielić. Zakup Pierwszy latawiec akrobacyjny, który będziesz puszczał powinien być jak najtańszy. Są ku temu dwa powody: 1. Pierwszym latawcem będziesz bardzo często upadał dziobem w dół z bardzo dużą prędkością. 2. A skoro będziesz uderzał i niszczył latawiec (nie mówię że specjalnie!) będzie Ci go tym mniej żal im mniej będzie kosztował. Latawiec można kupić w dwóch miejscach - na Allegro lub w sklepie internetowym jakiejś firmy (np. stribo). Ja osobiście moje latawce kupiłem na Allegro i właśnie ten sposób opiszę. Latawiec najpierw musisz oczywiście wybrać. Najlepiej kupić taki z przedziału cen 10-50 zł. Zazwyczaj mają wymiary ok. 170 x 80 cm. Po znalezieniu odpowiedniego latawca należy przeprowadzić zwykłe procedury allegro i zapłacić. Pierwsze kroki Kiedy już dostaniesz latawiec pamiętaj, by w obecności doręczyciela sprawdzić, czy latawiec nie jest uszkodzony lub czy nie brakuje elementów. Najlepiej od razu go złożyć ponieważ wtedy najlepiej zobaczyć czy czegoś nie brakuje. Aby złożyć latawiec należy najpierw wstawić górną poprzeczkę, potem wystarczy tylko ustawić dolną poprzeczkę i ustawić podpórki, a jeśli gumki naciągające (na dole i po bokach) nie s naciągnięte to należy je naciągnąć. W górę Kiedy będziesz już przygotowany, a na dworze będzie wiatr pójdź na jakiś plac lub pole i ustaw się tyłem do wiatru ustawiając latawiec na "plecach" i rozwiń linki. Gdy rozwiniesz linki i będziesz gotowy pocięgnij linki i odejdź trochę do tyłu. Latawiec powinien (przy odpowiednim wietrze) polecieć do góry. Teraz postaraj się utrzymać go w górze, ale nie nad głową ponieważ kiedy będzie dokładnie nad tobą może polecieć dalej i Cię przelecieć. Staraj się lekko skręcać i po jakimś czasie robić "ósemki". W dół Lądowanie jest dość trudne na początku, ale z czasem przychodzi coraz łatwiej. Aby wylądować należy polecieć na bok tzw. okna wiatrowego czyli po prostu w bok i starać się utrzymać go mniej więcej dziobem do góry. Żeby złożyć latawiec trzeba zwinąć linki i rozmontować latawiec podobnie jak się go montowało po czym włożyć do pokrowca. Inne porady i tricki znajdziesz na Często po kursie pytacie nas jaki sprzęt dla siebie kupić. Dobry dobór latawców i deski nie jest łatwy, ale postaramy się dać Wam kilka wskazówek. Przedmowa – bezpieczeństwo Zacznijmy od tematu bezpieczeństwa. Samodzielnie wybierz się na wodę dopiero wtedy kiedy będziesz znał wszystkie zasady bezpieczeństwa. Zwyczajowo określamy, że prezentując poziom pełnego IKO II możesz zacząć samodzielnie wychodzić na wodę. Bezwzględnie musisz umieć prawidłowo pezygotowowac i wystartować latawiec. Przy błędnym ustawianiu się względem wiatru i swojego okna wiatrowego ten podstawowy manewr może być bardzo niebezpieczny. Dla mnie osoba która nawet dobrze pływa, a widzę, że nie czuje tego podstawowego manewru jest po postu niebezpieczna dla siebie i innych. Gdzie będziesz pływać? To bardzo istotne aby wybierając sprzęt zastanowić się gdzie przede wszystkim będziecie pływać. My z założenia rozpatrujemy budowę zestawu kitesurfingowego mającego pokryć jak najszerszy zakres warunków wiatrowych. W Polsce nie występują stałe i regularne wiatry, więc warto być przygotowanym na każde warunki. Wiadomo, że raczej są u nas warunki słabowiatrowe, ale potrafi też dowalić 25-30 węzłów. Za granicą jest różnie, w niektórych miejscach wieje mocno lub bardzo mocno, w innych słabiej. Każdy z Was musi rozważyć jakie ma możliwości i gdzie zamierza pływać. Do celów poniższego artykuły zakładamy, że głównie będziemy pływać w Polsce i rozważamy tylko latawce pompowane. Ile latawców powinieneś mieć? Każdy latawiec ma określony zakres wiatrowy w którym możesz go wykorzystywać. Aby pokryć wszystkie warunki wiatrowe dobrze by było mieć powiedzmy 4 latawce. Posiadając 3 kity popływasz w większość wietrznych dni. Dobrze dobrane 2 latawce pozwolą Ci bawić się w najczęściej występujących warunkach, ale jak warunki będą skrajnie słabowiatrowe, albo będzie bardzo mocno to będziesz musiał szukać kolegi, który ma odpowiedni sprzęt. Zawsze możesz skorzystać też usług wypożyczalni takiej jak SurfPoint:) Ile ważysz? Podzielimy nasze propozycje dzieląc nas na 3 kategorie wagowe: 50, 75 i 100kg. Nasze propozycje: Waże 50kg: Najbardziej optymalne zestaw kite’ów: 7, 9, 12 Deska docelowa: 130-134 Zakres orientacyjnie: od 12 węzłów do około 25 (górna granica jest też determinowana umiejętnościami) Na większym latawcu (14-17m2) będąc zaawansowanym kitesurferem pewnie dał(a)byś radę pływać przy jeszcze mniejszym wietrze (nawet 9-10 węzłów). Problemem jednak jest to, że będąc na głębokiej wodzie kiedy ten większy latawiec wpadnie Ci przy takich warunkach do wody to będzie Ci go bardzo ciężko ponownie wystartować. Nie dość, że sam manewr wystartowania latawca w takich warunkach nie jest prosty to Twoja waga i niestety nie największa siła będzie skutkować tym, że będzie Cie mocno dryfować za latawcem. Bez mocnego oporowania restart będzie ciężki. Waże 75kg: Wariant 4 latawów: Najbardziej kompletny zestaw kite’ów: 7, 9, 12 i 15-17. Deska docelowa: 134-139 Czy na pewno potrzebuje tak duży latawiec jak 15-17m2? Większy latawiec pozwoli Ci pływać w zakresie 10-15 węzłów, przy 13 węzłach będziesz mieć moc na skoki. Na 12m2 przy dobrej technice odpalisz przy ok 12-13 węzłach, ale będzie to raczej pływanie w lewo/prawo i walka o wysokość, a nie zabawa. Alternatywny wybór (równie dobry): 7, 10, 13 i 17 Dlaczego alternatywny? Nie wszyscy producenci i nie wszystkie modele latawców występują w rozmiarze 13m2. Jeśli kupisz 7 i 10, a potem nie znajdziesz 13m2 to będziesz miał problem. Różnica pomiędzy 10m2 a 12m2 będzie za mała – w dużej części ich zakresy wiatrowe tych latawców będą się pokrywać. Nie polecam zestawu 10 i 14m2. Dlaczego? 4m2 pomiędzy 10 a 14 to za duża różnica. Będzie się zdarzać tak, że na 14 będzie już za dużo, a na 10 jeszcze za mało. Para 13 i 10m2 działa, 14 i 10 niespecjalnie. Wariant 3 latawców: 9, 12 i 15-17. W Polsce częściej występują warunki słabo wiatrowe niż bardzo silno wiatrowych, więc proponujemy zrezygnować z latawca 7m2. Jak wieje bardzo mocno to czasem dacie radę na zdepowerowanej 9m2. Z drugiej strony jak wieje słabo to pływanie na 12m2 nie będzie możliwe jeśli zrezygnujemy z 15-17m2. Są osoby które nie lubią pływania na bardzo dużych latawcach (15-17m2). Ci kitesurferzy mogą wybrać więc zestaw 7,9 i 12/ 7,10 i 13 albo rozważyć tańsze rozwiązanie: Wariant 2 latawców: 9 i 12m2 Pływając nad Zatoką aby pływać jak najwięcej i chcą posiadać tylko 2 latawce warto wybrać jednak słabowiatrową konfiguracje: Wariant (słabowiatrowy) 2 latawców: 12 i 15-17m2. Wariant: 1 latawiec: 12 albo 15-17. Jeśli możesz kupić tylko 1 latawiec to wybierz albo 12 albo 15-17. Ja bym wybrał 12m2, ale pamiętajcie, że posiadanie tylko 1 kite’a musimy być gotowi na daleko idący kompromis. Będzie wiało mało to nie popływamy, powieje powyżej 20 węzłów to tez nie damy rady… Ważę 100kg: Najbardziej optymalne zestaw: 17, 12, 9, (7). 7m2 użyjesz naprawdę rzadko. Docelowa deska 139-145. Uzupełniająco: decha typu „drzwi”, a więc coś szerokiego o długości 150-160cm. Naprawdę się przyda się przy słabym wietrze. Wariant 2 latawców na Polskę: 17 i 12 Wariant 1 latawiec: 17m2! Wyjątki od powyższych założeń: Jeśli wiemy, że będziemy jeździć często do mocniejszo wiatrowych spotów np. do Egiptu, ważymy 75kg, a ogólnie nie jara nas pływanie przy 10-12 węzłach to możemy odpuścić zakup latawca typu 15-17m. Kiedy mam trochę za mało, nie płynę swobodnie,walczę o prędkość, spływam z wiatrem… Znajdź większą deskę. Pare centymetrów długości robi już różnicę. Większa deska jest też szersza, a więc ma większą powierzchnie. Dodatkowo jej budowa jest bardziej płaska (mniejszy rocker) co ułatwia pływanie jak masz za mało mocy. Dzięki większej desce szybciej się rozpędzisz i dłużej utrzymasz płynny ślizg. Możesz też wydłużyć linki. Obecnie firmy produkują standardowe bary z 24-25metrowymi linkami. W zasadzie każda firma ma w ofercie przedłużki linek. Mało kto stosuje patent wydłużania linek, ale to działa:) Minusem tego rozwiązania jest to, że latawiec wolniej reaguje na ruchy barem. Wydłużenie linek o 5 metrów potrafi dodać mocy Czy kupować wszystkie kity jednego producenta? To całkiem dobry pomysł:) Argumentów przemawiających za wyborem sprzętu jednego producenta jest kilka. Na pewno ułatwiony będzie temat doboru baru. Zawsze rekomendowane jest, żeby używać baru tej samej firmy co latawce. Mamy wtedy pewność, że bar i jego system bezpieczeństwa będzie działać w poprawny sposób. Na upartego możemy używać 1 baru do wszystkich latawców. Mając kilka latawców tej samej firmy w sytuacjach awarii możemy ratować się częściami z innego kita np. nakrętka zaworu inflate/deflate. No i najważniejsze: kupując latawce w tym samym modelu, a więc kształcie możemy liczyć, że powinny one być dobrze przez producenta zestrojone, a więc ich zakresy wiatrowe dobrze zoptymalizowane. Najczęściej ten największy latawiec 15-17m2 będzie innej konstrukcji niż te mniejsze (typowe słabowiatrówki), ale to i tak będzie działać. Czy jeden bar będzie pasował do wielu latawców? I tak i nie. Jeśli masz latawce jednej firmy i wszystkie mają taką samą ilość linek to technicznie nie powinno być problemu z podpięciem 1 baru do wielu latawców. Trzeba wziąć jednak pod uwagę, że rekomendowany szerokość baru do słabowiatrowego latawca to np. 54-57cm, a on nie będzie fajnie działał z kitem w wielkości 7-9m2. Latać będzie można, ale latawiec będzie bardzo szybki i reaktywny. Do tak małych latawców wskazane jest użycie baru o szerokości 45-50cm. Działa to również analogicznie odwrotnie: wąski bar do dużego latawca nie zadziała najlepiej… Dobrym rozwiązaniem jest posiadanie do całego zestawu przynajmniej 2 barów (węższego i szerszego) albo wybranie baru o regulowanej szerokości (np. Cabrinha, North Kiteboarding, Airush). Często zadajecie pytanie czy można użyć baru firmy X do latawce firmy Y. Nie ma łatwej odpowiedzi – to trzeba sprawdzić. Najważniejsze są 3 aspekty: 1) czy bary mają taką samą ilość linek 2) żeby stosunek długości linek mocy/ sterujących był taki sam jak w barze przewidzianym przez producenta 3) sprawność działania systemu bezpieczeństwa. Leashowanie u różnych producentów może odbywać się inaczej, więc jeśli porównanie dwóch pierwszych punktów przebiegły pomyślnie zawsze sprawdź czy po użyciu systemu bezpieczeństwa latawiec traci moc i dobrze układa się na wodzie. Jaki latawiec kupić jako pierwszy? Najlepiej ten, którego będziesz używać potencjalnie najczęściej. Pływając w Polsce proponujemy wybrać jako podstawowy latawiec ten, który będzie poźniej największym w naszym secie. Nad Zatoką najczęściej mamy warunki słabowiatrowe, dlatego kupując największy latawiec będziemy mieli najwięcej okazji do pływania. Wkrótce inne artykuły: – ile kosztuje sprzęt kitesurfingowy? – zakup używanego latawca – na co zwrócić uwagę? – jaki rodzaj kite’a wybrać – rodzaje, producenci? Rozmiar latawca – podpowiadamy jak dobrać odpowiedni 🙂Wieje!Wieje – to dobra wiadomość dla każdego kitesurfera. Każdy miłośnik latawca musi odpowiedzieć sobie również na ważne pytanie „jaki rozmiar latawca będzie odpowiedni?Na kursie kitesurfingu dowiesz się, że latawiec należy dobrać do wagi ridera oraz siły wiatru. O ile pływasz na jednym spocie taka wiedza ci miejsce, inny wiatr?Schody zaczynają się kiedy wybierasz się pierwszy raz w zupełnie nowe miejsce. W takim wypadku ważne jest, aby od lokalesów dowiedzieć się na co uważać, co kryje się pod wodą i jakie lokalne zasady obowiązują na jeszcze przed wyjazdem sprawdzasz prognozę, statystyki wiatrowe musisz pamiętać, że zimny wiatr jest silniejszy niż wiatr ciepły. Czyli węzeł węzłowi nierówny 😉PływyNa Półwyspie nie spotkasz się ze zjawiskiem pływów, czyli ruchami wody zależnymi od faz księżyca. Za to wielu miejscach na świecie pływy dyktują działanie spotów. Niektóre miejsca nie pozwalają na pływanie przy odpływie, ponieważ jest zbyt mało szczęście nasza szkoła EASY SURF El Gouna położona jest na spocie, który pomimo obecności pływów działa również przy odpływie. Aby odpływy i przypływy was nie zaskoczyły korzystajcie z tablic pływów. Znajdziecie je w internecie oraz na miejscu w bazach a rozmiar latawcaCo mają jednak pływy do siły wiatru? Wraz z przypływem obserwuje się wzrost siły wiatru. Stąd też dobrze jest czytać prognozę wiatrową uwzględniają tablicę pływania a rozmiar latawcaCzęść kitesurferów dochodzi do momentu swojej kite’owej przygody kiedy pływanie na desce twin-tip to za mało. Kiedy planujesz przesiąść się na deskę kierunkową lub twoje umiejętności freestyl’owe pozwalają na pływanie w butach rozmiarówka latawców się kierunkowe pozwalają zmniejszyć rozmiar kite’a w porównaniu z pływaniem na klasycznym twin-tip’ie. Dokładając buty do deski musisz pamiętać, aby zapakować nieco większe latawce. Natomiast osoby, które pokochały triki na wysokości kochają kite’y w dużych rozmiarach 🙂Wszystkich, którzy nie wiedzą jak zrobić back rolla lub zastanawiają się o co chodzi z tym foil’em zapraszamy na Progress Camp’y z Grzegorzem Łopusiewiczem!

jaki latawiec na jaki wiatr